czwartek, 2 lipca 2009

Przepiękny Sen Blues

Miałem kiedyś śliczną dziewczynę
Była przy mnie w najgorsze dni
Byłem szczęśliwy, mogłem zaufać
I wszyscy zazdrościli mi

Nagły grzmot burzy
Obudził mnie, zniknęły sny

Miałem kiedyś kilku przyjaciół
Dzieliliśmy troski i dni
Byłem spokojny, mogłem zaufać
I wszyscy zazdrościli mi

Nagły grzmot burzy
Obudził mnie, zniknęły sny

Po latach minęły ból i tęsknota
Nastały letnie, pogodne dni
Byłem otwarty, znów chciałem ufać
I wszyscy zazdrościli mi

Nagły grzmot burzy
Obudził mnie, zniknęły sny

Poznałem Boga, uklękłem przed krzyżem
Rozdałem wszystko, nie chciałem mieć nic
Byłem spokojny, to mi starczało
I wszyscy zazdrościli mi

Nagły grzmot burzy
Obudził mnie, zniknęły sny

Po ścieżkach życia dalej się błąkam
I wiem, że coś dobrego jeszcze spotka mnie
I będę spokojny, to mi wystarczy
I wszyscy będą zazdrościli mi

Nagły grzmot burzy
Obudzi mnie, znikną sny

Brak komentarzy: